niedziela, 11 listopada 2018

1. Nowy początek.

Huuuh... Nie wiem od czego zacząć, zawsze mam z tym problem.
A więc - jestem Rose i jestem gruba. Mam 155 cm wzrostu i 46.0 kg. Moje życie jest nieustanną walką z nadmiernym tłuszczem. Muszę się nauczyć, że mi nie wolno chcieć. Uczę się nienawidzić jedzenia. Bo tak bardzo chciałabym mieć kości na wierzchu. Nienawidzę umiesnionych ciał, są takie aseksualnie!!! A kosci są śliczne. Moim celem jest osiągnięcie 40 kg.
A ponieważ czytanie waszych blogów i pomaganie sobie na wzajem jest dużym wsparciem, to założyłam tego bloga. Będę tu zamieszczać swoje bilanse. Od jutra zaczynając. Postaram się pisać codziennie.

Trzymajcie się chusziutko!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

10. Wracam i zaczynam od nowa!

Długo mnie tu nie było. Zaglądałam, chciałam skasować, coś mnie powstrzymywało i tak w kółko. Bałam się i to skasować i tu napisać. Bo w ...